Staruszka ze Szczecinka straciła 270 tysięcy złotych na oszustwie telefonicznym
Pokrzywdzona starsza pani, mieszkanka miasta Szczecinek, została zwiedziona przez oszustów. W minioną sobotę odebrała od nich połączenie na swój telefon stacjonarny. Padła ofiarą manipulacji i straciła ogromną kwotę przekraczającą 270 tysięcy złotych. Oszuści wmówili jej, że jej syn jest winny wypadku i niezwłocznie potrzebuje wsparcia finansowego.
Przez wiele razy stróżowie prawa ostrzegali obywateli o różnych rodzajach oszustw, które są przeprowadzane przez cwaniaków. Jednym z najbardziej popularnych jest oszustwo telefoniczne, gdzie ktoś dzwoni do ofiary udając bliską osobę w tarapatach. Na przykład, przekonują ofiary, że ich krewny spowodował wypadek i teraz musi zapłacić dużą sumę pieniędzy aby uniknąć kary więzienia. Pieniądze te rzekomo mają pokryć kaucję a zgłaszający się po nie mężczyzna twierdzi, że jest kurierem wysłanym przez policję.
„Znowu matczyne uczucie okazało się silniejsze od zdrowego rozsądku. Serce zwyciężyło nad rozumem. I znowu oszuści bez skrupułów pozbawili seniora oszczędności, które były gwarancją godnej starości.” – mówi starszy aspirant Anna Matys, rzecznik prasowy policji w Szczecinku.
Starsza pani ze Szczecinka odebrała tę fatalną rozmowę telefoniczną poprzedniego weekendu, gdzie jej rzekomy syn błagał o pomoc. Jej mąż, stojący obok, słuchał całego przebiegu rozmowy.