Wjechali samochodem na lód, który się załamał. Mogło dojść do tragedii
O tym wydarzeniu mówi cały kraj… Dwie osoby z naszego regionu wjechały na zamarznięte jezioro samochodem! Mogło dojść do tragedii. Na szczęście nic złego się nie stało.
Policja prosi lokalną społeczność o zachowanie rozwagi. W tym tygodniu miał miejsce incydent, który może posłużyć jako przykład nierozważnego zachowania, które mogło doprowadzić do tragedii. W minionych dniach o tym wydarzeniu informowały również największe stacje telewizyjne w kraju. Dwójka śmiałków wjechała samochodem na zamarznięte jezioro Wielimie obok Szczecinka.
Jak donosi policja osoby chciały sprawdzić grubość lodu na jeziorze. W tym celu wjechali samochodem na zamarzniętą powierzchnię jeziora. Jednak lód załamał się pod ciężarem samochodu. Osoby nie zostały jednak uwięzione w aucie. Na miejsce wezwano strażaków z Powiatowej Państwowej Komendy Straży Pożarnej w Szczecinku, Ochotniczej Straży Pożarnej Gwda Wielka oraz lokalną policję.
Mogło dojść do prawdziwego nieszczęścia… Dobrze, że śmiałkowie nie pojechali samochodem zbyt daleko. Wydarzenie zatonięcia samochodu miało miejsce blisko brzegu jeziora, gdzie wysokość wody dochodzi do pół metra. Gdyby pojechali kilka metrów dalej cała sytuacja mogłaby zakończyć się śmiercią.
Kierowca został ukarany mandatem karnym
Kierowca samochodu i pasażer za swoją nieodpowiedzialność mogli zapłacić życiem, jednak tym razem skończyło się tylko na mandacie karnym w wysokości 500 zł za popełnione wykroczenie. Funkcjonariusze policyjni podkreślają, że to było dość nietypowe zdarzenie. Sprawcy poruszali się samochodem terenowym. Służby ratunkowe wezwali sami sprawcy, którzy zdążyli opuścić samochód samodzielnie.
Mężczyzna, kierujący samochodem prawdopodobnie nie był pod wpływem alkoholu. Według zeznań kierowała nim czysta ciekawość. Funkcjonariusze z lokalnej Komendy Policji proszą o niepowielanie tego typu zachowania oraz o zwiększoną wyobraźnię i rozwagę. Tym razem śmiałkowie mieli ogromne szczęście. Mieszkańcy Szczecinka są oburzeni lekkomyślnością osób, które dokonały tego zdarzenia.